Była godzina 7.00.Jak zwykle co rano musiałam przygotować się do szkoły.
Wstałam z łóżka i przeciągnęłam się.Włożyłam ciepłe kapcie i podeszłam do okna.
Odsunęłam niebieską firankę i patrzyłam co dzieje się na dworze.
Wyszłam z pokoju, przeszłam przez salon i weszłam do przed pokoju.
Leżały tam jak co dzień moje ciuchy do szkoły.
Wybrałam koszule i smukłe rurki.
Spojrzałam na wejście do kuchni. W domu byłam sama .
KIedy wyszłam z łazienki, zjadłam śniadanie.
Ubrałam cienką kurtke i włożyłam ulubione buty na koturnie.
Założyłam torbę z logiem zespołu One Direction.
Byłam już gotwa do szkoły.
Byłam już gotwa do szkoły.
Wyszłam z klatki, a na dworze czekały już na mnie moje najlepsze przyjaciółki: Natalia i Klaudia.
Natalia pożaliła nam się,że musiała zerwać ze swoim chłopakiem. Pocieszyłysmy ją .Ta sytuacja przypomniała mi sprawę z moim byłym chłopakiem Adrianem.
Posmutniałam.Dziewczyny od razu to zauważyły.Próbowały mnie pocieszyć.
Na mojej twarzy pojawił się lekki uśmiech.
10 minut później
Byłyśmy już w szkole.
10 minut później
Byłyśmy już w szkole.
Minęłyśmy tłum uczniów i przebrałyśmy się.Obok mnie pojawił się Adrian.Byłam zdziwiona, ale nic nie mówiłam.
Zaczęła się lekcja historii.Nagle do klasy wbiegła nasza kolezanka.
-W naszym mieście będzie One Direction!!!-powiedziała.
W klasie rozbrzmiały okrzyki radości.
Zaczęła się lekcja historii.Nagle do klasy wbiegła nasza kolezanka.
-W naszym mieście będzie One Direction!!!-powiedziała.
W klasie rozbrzmiały okrzyki radości.
Pani wszystkich uspokoiła.Byłam przeszczęśliwa.
-Ooo rany nie mogę się już doczekać-powiedziałam.
Po skończonych lekcjach kupiłyśmy bilety.
-Ooo rany nie mogę się już doczekać-powiedziałam.
Po skończonych lekcjach kupiłyśmy bilety.
Po powrocie do domu zjadłam obiad i zaczęłam wybierać ciuchy na wymarzony koncert.
I jak? Podoba sie wam 1 rozdział?Mam nadzieje ze tak :* dozobaczenia w nastepnym poscie <3
Gaba <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz